Przeprowadzone niedawno analizy, oparte na obecnej sytuacji na rynku nieruchomości w UK są bardzo pozytywne. Eksperci zgadzają się, że sytuacja będzie korzystna przynajmniej przez najbliższe trzy miesiące. Analitycy pracujący dla Royal Institution of Chartered Surveyors (RICS) twierdzą, że sprzedaż będzie rosnąć na terenie całego Królestwa.
Aktualnie ocenia się, że poziom sprzedaży utrzymuje się na stałym, stabilnym poziomie. Zapotrzebowanie na nieruchomości jest stosunkowo wysokie i ciągle rośnie, co jest bardzo dobrym rokowaniem. Jednocześnie liczba nieruchomości, które znajdują się obecnie na rynku, jest w fazie niewielkiego wzrostu. Najlepiej sytuacja wygląda w Londynie, a wszystko za sprawą wielu zagranicznych inwestorów, którzy zdecydowali się ulokować kapitał w stolicy Wielkiej Brytanii. Także duża liczba krajowych inwestorów wciąż uważa stolicę za jedno z najpewniejszych miejsc do lokowania gotówki. Rynki mieszkaniowe w pozostałych rejonach kraju zdają się znajdować w stabilnej pozycji. Sytuacja w Wielkiej Brytanii jest coraz lepsza, jedynie w Walii zaobserwowano nieznaczny spadek.
Eksperci przyczyn takiej sytuacji dopatrują się w odbudowaniu pozytywnego wizerunku rynku nieruchomości Zjednoczonego Królestwa. Inwestorzy znów zaczęli darzyć go dużym zaufaniem i lokować swój kapitał licząc na szybkie i pewne zyski.
Pod koniec ubiegłego roku ceny nieruchomości na terenie większości Wielkiej Brytanii utrzymywały się na stałym poziomie, pozostając o 3,3% poniżej poziomu średniego dla całego roku 2012 – jak podaje portal Rightmoves, jest to jednak typową tendencją dla grudnia, tym bardziej, że w poprzednim roku na świecie i w Europie miało miejsce wiele wydarzeń odciągających uwagę potencjalnych inwestorów od zakupu nieruchomości. W związku z tym, sprzedający, którzy chcieli pozbyć się jeszcze w 2012 roku posiadanych domów i mieszkań zdecydowali się na obniżenie ceny wywoławczej, jak podaje Miles Shipside, analityk Rightmoves. Już wówczas eksperci prognozowali dobrą sytuację dla obecnego roku – mówiono o niewielkim wzroście cen i wzmacniającej się pozycji rynku nieruchomości w kraju.
Sytuację komentuje także Peter Bolton King z RICS. Ekspert wyraził swoje zadowolenie z obecnej sytuacji na rynku nieruchomości w Wielkiej Brytanii. Podkreślił, że zaufanie względem rynku mieszkaniowego ciągle rośnie, a to dobre rokowanie, pozwalające sądzić, że liczba dokonanych w ciągu kilku najbliższych miesięcy transakcji wzrośnie. Analityk zasugerował także, że prawdopodobnie zła passa na rynku nieruchomości jest już za nami. King przypuszcza, że jednym z czynników mających duży wpływ na obecną sytuację jest korzystanie z tzw. Funding for Leading Scheme, rządowego programu o całkowitej wartości na poziomie bagatela 80 miliardów funtów.
Specjaliści podkreślają jednak, że nie można zacząć cieszyć się zbyt wcześnie. Aby rynek rozwijał się właściwie, należy umożliwić potencjalnym inwestorom wejście na niego w każdej chwili. To oznacza, że wciąż istnieje duża potrzeba budowania kolejnych domów na sprzedaż, ocenia Peter Bolton King.
