Kiedy podejmujemy decyzję dotyczącą kupna domu zwykle nie robimy tego „na ślepo”. Każdy z nas ma własny zestaw czynników, które pozwalają ocenić, czy wybrany dom będzie dla nas odpowiedni, czy powinniśmy szukać dalej.

JEŻELI CHCESZ DOWIEDZIEĆ SIĘ WSZYSTKIEGO NA TEMAT KUPNA DOMU I MIEĆ MOŻLIWOŚĆ ZADAWANIA PYTAŃ KLIKNIJ TUTAJ

wybór domu

Wiele z nich powtarza się: wszyscy chcieliby mieszkać w bezpiecznym, pewnym sąsiedztwie, niedaleko dużej metropolii (łatwiej wówczas o znalezienie pracy, a okolica jest spokojna i pozwala odetchnąć od realiów szybkiego wielkomiejskiego życia). Poza tym zwracamy uwagę na połączenia komunikacyjne, bliskość do sklepów i centrów handlowych, szkół, przedszkoli i tym podobne. Ważne jest dla nas, ile sypialni i łazienek znajduje się w budynku, czy jego rozkład jest właściwy – zwracamy uwagę na każdy tego typu detal, porównując ze sobą wiele ofert. Mamy do podjęcia trudną decyzję.

Czy jest jeszcze coś, na co zwracamy uwagę? Okazuje się, że tak. Ostatnie badanie przeprowadzone na grupie dwóch tysięcy ludzi, którzy zdecydowali się na zakup domu pokazało, że większość klientów agencji nieruchomości ponad wszystko stawia dostęp do Internetu szerokopasmowego. Technikę cenimy wyżej niż spokojną okolicę czy lokalizację w pobliżu kompleksu leśnego. Ta sama ankieta pokazała również, że prawie jedna piąta (19%) nowych właścicieli nieruchomości w pierwszej kolejności po wprowadzeniu się do domu aktywuje Internet! Oznacza to, że jedna na pięć osób jest w stanie zrezygnować z zakupu wartościowej nieruchomości położonej w doskonałej lokalizacji tylko dlatego, że nie można w tym miejscu uzyskać dostępu do szerokopasmowego Internetu.

Sprawę skomentował Dominik Baliszewski z założonej w 2005 roku brytyjskiej firmy Broadbandchoices, pozwalającej porównać ze sobą oferty różnych operatorów mediów (internetowych, telefonicznych i telewizyjnych). Specjalista powiedział, że dla wielu ludzi sprawnie działający Internet stał się obecnie częścią życia, bez której nie mogą sobie poradzić, dlatego nie dziwi go zbytnio fakt, że tak wielu z nich kieruje się dostępem do szerokopasmowego Internetu przy zakupie domu.

Agencje nieruchomości, które niekiedy także prowadzą statystyki na własne potrzeby twierdzą zgodnie – szybki Internet zaczął ostatnio przyciągać więcej klientów niż przestrzenny garaż na dwa samochody czy dobre połączenie komunikacyjne z centrum miasta. Tendencja ta wydaje się jednak zrozumiała – obecnie wielu ludzi pracuje zdalnie, korzystając z Internetu, dlatego potrzebują sprawnie działającego łącza.

Miles Shipside, czołowy analityk portalu RightMove tłumaczy, że w obecnych czasach Internet nie służy tylko do przeglądania portali. Wielu użytkowników korzysta z telewizji przesyłanej za jego pośrednictwem lub pracuje zdalnie. Z tego powodu kupujący często stawiają szybkie łącze na pierwszym miejscu pośród wymagań wobec przyszłego domu

Dominik Baliszewski mówi, że warto samodzielnie przy użyciu narzędzi dostępnych w Internecie sprawdzić najpierw, czy wybrany przez nas dom posiada możliwość podłączenia odpowiednio szybkiego i sprawnego Internetu, by potem, po zakupie, nie być rozczarowanym.

Dopiero kiedy jesteśmy w stanie zrezygnować ze światłowodów, zaczynamy poszukiwać innych czynników, którymi kierujemy się wybierając swój przyszły dom. Często jest to podłączenie do centralnego ogrzewania, o wiele wygodniejsze niż poleganie na oleju opałowym. Zwykle ważne jest dla klientów także to, by posiadłość miała obszerny garaż lub położona była w ładnej okolicy. Każdy ma swoją własną, unikalną „listę życzeń”.

JEŻELI CHCESZ DOWIEDZIEĆ SIĘ WSZYSTKIEGO NA TEMAT KUPNA DOMU I MIEĆ MOŻLIWOŚĆ ZADAWANIA PYTAŃ KLIKNIJ TUTAJ