Obecny rok dobiega końca. Wszyscy patrzą już w przyszłość, zastanawiają się – jaki będzie Nowy Rok, rok 2015? My przedstawiamy prognozy dotyczące trendów na rynku nieruchomości w Wielkiej Brytanii, opublikowane przez najbardziej liczące się agencje w kraju.
W mijającym roku, szczególnie w jego pierwszej połowie, ceny domów poszybowały w górę w bardzo szybkim tempie. Wzrosła także liczba udzielanych kredytów hipotecznych – głównie ze względu na to, że były one tanie i stosunkowo łatwo dostępne. Ci, którzy nie mogli pozwolić sobie na dużą wpłatę własną podczas zaciągania kredytu, korzystali z pożyczek rządowych. W ten sposób udawało im się wejść na tak zwaną „drabinę mieszkaniową”, czyli nabyć pierwszy dom.
W kwietniu sytuacja uległa zmianie – w Wielkiej Brytanii wprowadzono nowe zasady udzielania kredytów hipotecznych. Osoby wnioskujące o pożyczkę na zakup domu muszą od tej pory odpowiadać na wiele szczegółowych pytań dotyczących ich planów na przyszłość, stanu finansów itp. – wszystko po to, by bank mógł ocenić, czy osoba aplikująca będzie w stanie poradzić sobie ze spłatą kredytu. Chociaż ogólna liczba udzielanych pożyczek spadła w tym czasie, to ci, którzy dostali kredyt, mają pewność, że poradzą sobie z jego spłatą.
Ceny domów w Wielkiej Brytanii przestały rosnąć w tak szybkim tempie w drugiej połowie roku. Pomimo tego, zgodnie z danymi przekazanymi przez agencję Halifax, ogólny wzrost cen domów w ciągu tego roku wyniesie około 8,2% (średnia cena domu kształtować się będzie na poziomie niecałych 187 tysięcy funtów). Chociaż te dane dotyczą sytuacji z listopada, to już wiadomo, że komentatorzy pomylili się, oceniając przed rokiem, jak będzie wyglądać sytuacja na rynku na koniec 2014. Wielu z nich sądziło bowiem, że ceny domów wzrosną o około 6%.
A co eksperci mają do powiedzenia na temat roku 2015?
Analitycy z Office for Budget Responsibility twierdzą, że wzrost cen domów w przyszłym roku wyniesie około 7,4%. W kolejnych latach ceny będą rosnąć odpowiednio o 5,9%, 5,8%, 5,1%, i 3,8% w 2019 roku. Eksperci Office for Budget Responsibility uważają, że do 2020 roku ceny wzrosną w sumie o 31,4%. Zaznaczają jednak, że wzrost ten nie będzie mocno odczuwalny przez kupujących, głównie ze względu na poziom inflacji.
Zgodnie z prognozą przygotowaną przez Royal Institution of Chartered Surveyors (Rics), ceny domów w przyszłym roku wzrosną zaledwie o około 3%. Największy wzrost zostanie odnotowany w następujących regionach: North West, South East, West Midlands, Yorkshire oraz Humberside (około 5%). Eksperci z RICS uważają, że ceny w Londynie będą dość stabilne – tamtejszy rynek odczuje chwilowe rozluźnienie.
Eksperci z Capital Economics twierdzą tymczasem, że ceny domów pozostaną bez większych zmian w ciągu 2015 roku. W niektórych regionach odnotujemy nawet ich spadek (nie będzie to jednak tendencja, o której można będzie mówić w skali całego kraju).
Howard Archer z IHS Global Insight sądzi tymczasem, że ceny wzrosną w przyszłym roku o około 5%. Dodaje, że chociaż wzrost ten będzie odczuwalny, to jednak nie będzie tak duży, jak ten odnotowany w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy.
Analitycy z Halifaxu uważają, że domy podrożeją w przyszłym roku o 3% do 5%, w zależności od regionu. Zaznaczają także, że ich zdaniem różnica między podażą i popytem będzie mniejsza niż w tym roku, co pozytywnie wpłynie na sytuację na rynku nieruchomości w Wielkiej Brytanii.
Agencja Savills podaje natomiast, że zdaniem jej analityków ceny domów wzrosną o 2-3,5% (najwyższy wzrost zostanie odnotowany w Szkocji). Sytuacja na rynku nieruchomości ma się ustabilizować, co zostanie zauważone przez kupujących, szczególnie po trudnym okresie w tym roku. Najmniejszy wzrost cen domów zostanie odnotowany w Londynie.
Podobnie uważają analitycy z agencji Knight Frank – ich zdaniem ceny domów w całej Wielkiej Brytanii wzrosną o około 3,5%, jednak tendencja ta nie będzie dotyczyć stolicy.
Czy tym razem komentatorzy i analitycy będą mieli rację? A może znów się pomylą?
Życzymy samych dobrych decyzji finansowych w 2015 roku!
Źródło: http://www.telegraph.co.uk/finance
