Banki w Wielkiej Brytanii nie udzielają już tak chętnie jak w ubiegłym roku kredytów hipotecznych. Różnica jest znacząca i wynosi około 16%, informuje BBC. To znak, że brytyjski rynek nieruchomości zaczyna gwałtownie hamować. Jakie masz szanse na kredyt?
Zgodnie z danymi przekazanymi przez BBA, w październiku brytyjskie banki przyznały 37 076 kredytów hipotecznych – najmniej od 17 miesięcy. Wartość udzielonych pożyczek jest w sumie niższa aż o 6 miliardów funtów w stosunku do tych, które przyznano w październiku 2013 roku.
Dane zebrane przez BBA pokazały także, że najwięcej kredytów udzielono w styczniu tego roku (ich liczba wyniosła 48 649). Zdaniem ekonomisty Howarda Archera z IHS Global Insight te statystyki jasno pokazują, że rynek nieruchomości znacznie spowolnił. Na szczęście pojawiają się także głosy innych analityków, którzy sądzą, że już wkrótce tendencja ponownie się odwróci, podaje BBC.
Halifax, należący do Lloyds Banking Group, także opublikował niedawno prognozy dotyczące sytuacji na rynku w najbliższych miesiącach. Analitycy Halifaxu są zdania, że w przyszłym roku będzie się można spodziewać spadku tempa wzrostu cen nieruchomości w Wielkiej Brytanii. Zdaniem ekspertów z Halifaxu ceny wzrosną w 2015 roku o 3-5%. Przypomnijmy, że jeszcze niedawno (zgodnie z danymi zebranymi w lipcu tego roku) ceny szybowały w górę w tempie 10%. Analitycy twierdzą, że powodem takiej sytuacji będzie wzrost oprocentowania kredytów hipotecznych, którego trzeba się spodziewać w przyszłym roku. Także sytuacja polityczna w kraju (kształtowana w dużej mierze przez zbliżające się wybory) nie pozostanie bez wpływu na ceny nieruchomości.
Ze względu na to, że popyt na domy w Wielkiej Brytanii nadal pozostanie stosunkowo duży, a gospodarka kraju nie przestanie się rozwijać, ceny nieruchomości wciąż będą jednak rosnąć, tłumaczy Martin Ellis z Halifaxu. Ekspert zwrócił także uwagę na to, że w przyszłym roku wartość zarabianych przez mieszkańców Wysp pieniędzy wzrośnie, wyprzedzając inflację. Wielu ludzi dostrzeże różnicę i będzie myślało o zakupie domu, co wpłynie na stymulację rynku.
Inne agencje twierdzą, że wzrost cen domów w Anglii w przyszłym roku utrzyma się na poziomie nieco wyższym niż 3% (zdaniem analityków z IHS Global Insight będzie to 5%; eksperci z Capital Economics obstawiają natomiast 4%).
Jedynie prognoza przedstawiona przez specjalistów z Centre for Economics and Business Research (CEBR) odbiega od tych danych. Eknomości z CEBR twierdzą bowiem, że w przyszłym roku ceny domów w Wielkiej Brytanii spadną, i to aż o 0,8%.
Co może wpływać na zmniejszenie liczby udzielanych kredytów hipotecznych w UK na przestrzeni ostatnich miesięcy? Wielu sądzi, że są to nowe zasady przyznawania pożyczek na zakup domu, zwane Mortgage Market Review (MMR). Wprowadzono je w kwietniu tego roku, by zapobiec pożyczaniu pieniędzy przez ludzi, którzy nie poradzą sobie w przyszłości ze spłatą posiadanego zadłużenia.
Trzeba dodać, że nowe zasady są bardzo restrykcyjne – część ekspertów zauważa na przykład, że w praktyce zmuszają one banki do odmawiania udzielenia kredytu hipotecznego tym ludziom, którzy ostatnie raty pożyczki spłacaliby będąc już na emeryturze.
Zasady Mortgage Market Review (MMR) pozwalają jednak kredytodawcom upewnić się, że nie stracą na przyznaniu pożyczki na zakup domu – banki mają niemal stuprocentową pewność, że całe zadłużenie zostanie spłacone zgodnie z podpisaną umową.
Informacje o tym, że coraz mniej wniosków o udzielenie kredytu hipotecznego rozpatrywanych jest pozytywnie z pewnością mogą niepokoić szczególnie tych, którzy myślą o kupnie domu na Wyspach. Zachęcamy do dokładnego przyjrzenia się swojej sytuacji finansowej przed złożeniem wniosku u potencjalnego kredytodawcy. Jeśli nie masz pewności, jak wyglądają twoje szanse na kredyt hipoteczny, rozważ darmowe sprawdzenie swojego raportu kredytowego i tzw. credit score (wyniku zdolności kredytowej). Dzięki temu zyskasz Więcej informacji na temat stanu swoich finansów.
Źródło: http://www.bbc.com/news
