Spadek cen nieruchomości w Wielkiej Brytanii – chociaż niewielki, został odnotowany we wrześniu tego roku. Spadło także tempo rocznego wzrostu cen.
Nationwide podało, że ceny domów we wrześniu tego roku spadły w Wielkiej Brytanii średnio o 0,2%.
Wzrost w skali rocznej wyniósł natomiast 9,4%. To mniej, niż w ubiegłym roku. Nationwide zaznaczyło w swojej infografice, że tendencje, o których mowa, dotyczą całej Wielkiej Brytanii – nie zaś poszczególnych regionów. Te bowiem różnią się między sobą, w niektórych aspektach znacząco.
Naczelny analityk Nationwide, Robert Gardner, powiedział, że jeszcze w sierpniu tego roku roczny wzrost cen wynosił aż 11%. Różnica na poziomie 1,6% jest warta odnotowania.
Poprzednie raporty przygotowywane przez agencję pokazywały także, że ceny domów rosły z miesiąca na miesiąc od prawie półtora roku. Dlatego spadek cen jest naprawdę dobrą wiadomością w tym świetle.
Niestety, jeśli przyjrzymy się raportowi obejmującemu nie tylko sam wrzesień, lecz także cały ostatni kwartał, zauważymy, że we wszystkich regionach kraju ceny nieruchomości poszły w górę. W niektórych częściach Wielkiej Brytanii wzrost ten był nieco większy – dotyczy to przede wszystkim południowej części Anglii.
Ceny domów w Londynie rosną natomiast w bardzo szybkim tempie, bijąc wszelkie rekordy. Nationwide poinformowało, że obecnie są one aż o 31% wyższe od szczytu w 2007 roku, przed rozpoczęciem kryzysu ekonomicznego na świecie. Dla porównania, jeśli zestawimy ze sobą średnie ceny domów odnotowywane obecnie z najwyższymi cenami z 2007 roku, różnica wyniesie jedynie 2% w skali całego kraju (oraz około 1%, jeśli nie wliczać Londynu).
Zgodnie z danymi zebranymi przez Nationwide, jeśli chcemy kupić dom w stolicy Wielkiej Brytanii, musimy przygotować średnio 401 072 funtów.
Jeśli przyjrzymy się tendencjom panującym na rynku nieruchomości w minionym właśnie kwartale, zauważymy, że odnotowano wzrost cen domów, kształtujący się na poziomie 1,5%. W porównaniu z cenami domów z trzeciego kwartału 2013 roku wzrost wyniósł natomiast aż 10,5%.
Dyrektor Gardner zaznaczył, że nie można być pewnym tego, w jakim kierunku rozwijać się będą ceny nieruchomości. Można przypuszczać, że odnotowany zostanie niewielki spadek w ostatnim kwartale tego roku, który właśnie się rozpoczął. Agenci nieruchomości donoszą bowiem, że popyt na domy zaczyna powoli spadać. To oznaczałoby, że spadną również ich ceny. Niestety, nie ma obecnie żadnych oficjalnych danych, które potwierdzałyby informacje przekazywane przez agentów.
Z drugiej jednak strony dyskusja trwająca w mediach, dotycząca tego, czy opłaca się obecnie kupić dom oraz nieustanne straszenie kupujących ciągle rosnącymi cenami nieruchomości (a do tego perspektywa wzrostu oprocentowania pożyczek) powodują, że zainteresowanie nieruchomościami na Wyspach pozostaje bardzo wysokie. Niektórzy z ekspertów biorą to za gwarancję tego, że popyt nie będzie dalej spadać, lecz wręcz wzrośnie w najbliższym czasie.
Szczegółowe informacje na temat cen domów w poszczególnych regionach Wielkiej Brytanii znaleźć można w raportach opublikowanych na stronie Nationwide: http://www.nationwide.co.uk.
Istotnie, dyskusja medialna na temat tego, czy obecnie warto kupić dom, trwa nieustannie, napędzana przez budzące strach doniesienia o tym, że już wkrótce wzrośnie oprocentowanie kredytów.
Zanim zdecydujesz się aplikować o pożyczkę na zakup domu, dobrze przemyśl, czy to na pewno odpowiedni czas. Jeśli nie jesteś pewien, czy możesz pozwolić sobie na kredyt, zacznij od sprawdzenia swojego raportu kredytowego.
Źródło: http://raportkredytowy.co.uk, http://www.nationwide.co.uk