Eksperci są zdania, że tempo zmian na rynku nieruchomości w Wielkiej Brytanii znacznie spadło. Widać także spadek liczby udzielanych w ostatnim czasie kredytów hipotecznych. Zaleca się, by osoby zainteresowane kupnem domu na Wyspach dobrze przemyślały swoją decyzję. Dlaczego?
Sporządzane przez różnego rodzaju agencje raporty dokumentujące sytuację na rynku nieruchomości odzwierciedlają tendencję, która pojawiła się latem tego roku – kupujący stali się bardziej ostrożni i nie wnioskują już tak chętnie, jak kiedyś, o przyznanie pożyczki na zakup domu. Obawiają się bowiem niestabilnej sytuacji na rynku oraz tego, że Bank of England wkrótce podniesie oprocentowanie kredytów. A to mogłoby oznaczać, że nie poradzą sobie ze spłatą zadłużenia.
Council of Mortgage Lenders (CML) w jednym ze sporządzonych ostatnio raportów dostarczył dowody na to, że tempo zmian na rynku brytyjskim istotnie znacznie spowolniło. W dokumencie można przeczytać między innymi o tym, że wartość brutto kredytów udzielonych we wrześniu tego roku wynosiła 17,8 miliarda funtów – to o 1% mniej w porównaniu do sierpnia, lecz o 10% więcej, jeśli wynik ten zestawić z wartością kredytów udzielonych we wrześniu 2013 roku.
Dyrektor CML, Bob Pannell, zasugerował, że sytuacja na brytyjskim rynku nieruchomości w dużym stopniu zależy od tego, co aktualnie dzieje się na innych światowych rynkach, przede wszystkim w Unii Europejskiej. Dlatego nie można z całą pewnością przewidzieć, w którą stronę pójdą zmiany w Wielkiej Brytanii – oraz kiedy one nastąpią. Ekspert przyznał jednak, że mamy coraz więcej dowodów na to, że rynek nieruchomości w Wielkiej Brytanii spowalnia.
W mediach mówi się ostatnio bardzo dużo o tym, że Bank of England zamierza podnieść oprocentowanie pożyczek hipotecznych. Spodziewano się, że nastąpi to być może już na koniec tego roku. Obecnie jednak wykluczono taką możliwość (pisaliśmy o tym niedawno). Między innymi ze względu na niestabilną sytuację na rynku nieruchomości podniesienia oprocentowania przez bank centralny spodziewać się należy najwcześniej w drugiej połowie przyszłego roku.
Kredytodawcom zalecono jednak szczególną ostrożność podczas decydowania o tym, które wnioski o udzielenie pożyczki na zakup domu zostaną zaakceptowane, a które nie. Raporty rejestrujące liczbę udzielonych w okresie letnim tego roku kredytów pokazują, że wprowadzenie nowych zasad decydowania o przyznaniu pożyczki spowodowały znaczne obniżenie liczby pozytywnie rozpatrzonych wniosków.
Decyzję o zakupie domu należy dokładnie przemyśleć – tym bardziej, że rynek obecnie jest bardzo niestabilny. Niektórzy eksperci przewidują nawet, że w ciągu najbliższych miesięcy ceny domów znacznie wzrosną – wszystko przez to, że Bank of England zapowiedział podniesienie oprocentowania kredytów na połowę 2015 roku. Trudno jednak powiedzieć, czy naprawdę do tego dojdzie.
