Ceny wywoławcze domów w Wielkiej Brytanii spadły. Wiele czynników ma wpływ na zmianę tendencji na rynku. Nie wiadomo jeszcze, jak długo się ona utrzyma.
Eksperci są zdania, że na spadek cen ceny nieruchomości w Wielkiej Brytanii, ma wpływ wiele czynników. Jednym z nich jest wprowadzenie przed kilkoma miesiącami surowszych zasad udzielania kredytów hipotecznych. Nie bez znaczenia jest także zamieszanie na rynku, wywołane ciągle pojawiającymi się informacjami o tym, że oprocentowanie kredytów hipotecznych wzrośnie szybciej, niż to wstępnie zapowiadano (pisaliśmy o tym między innymi tutaj: https://kupnodomu.co.uk/aktualnosci-z-rynku/wyzsze-raty-kredytow-wczesniej-niz-w-2015-roku).
Portal Rightmove poinformował, że średnia cena wywoławcza domu zmieniła się z 272,275 funtów w czerwcu na około 270,159 w lipcu tego roku. Rożnica wynosi zatem 0,8 procenta.
Jeśli przyjrzymy się zmianom cen nieruchomości w poszczególnych regionach Wielkiej Brytanii, zauważymy, że spadek cen – choć dotyczy całego kraju – nie jest równomiernym zjawiskiem. I tak na przykład w East Midlands odnotowano spadek cen na poziomie 1,9 procenta, natomiast w niektórych częściach Londynu ceny spadły jedynie o około 0,4 procenta.
Miles Shipstone – dyrektor i czołowy analityk firmy Rightmove – powiedział, że zmiana tendencji na spadkową nie jest niespodziewana. Nikogo nie powinno dziwić, że w lipcu uwaga wielu ludzi skierowana jest przede wszystkim na urlop i wyjazdy wakacyjne, a nie na poszukiwanie nowego domu.
Shipstone podkreślił także, że wielu ludzi zaczęło obawiać się zakupu domu ze względu na strach przed problemami ze spłatą kredytu hipotecznego. To spowodowało, że coraz więcej z potencjalnych kupujących decyduje się odwiedzić bank i złożyć wniosek o pożyczkę. Niektórzy boją się także, że rosnące oprocentowanie kredytów wpłynie na to, że nie będą mogli sobie pozwolić na pożyczkę. Wielu ludzi zaczęło odkładać decyzję o zakupie nieruchomości na później. To spowodowało, że zainteresowanie domami na brytyjskim rynku spadło. Kiedy tak się dzieje, konsekwencją zawsze jest obniżenie cen domów.
Mark Carney z Bank of England wydał rozporządzenie, w którym doradza bankom udzielanie mniejszej liczby kredytów hipotecznych na wysoką sumę pieniędzy. Ma to spowolnić nieco rynek nieruchomości i przygotować go na nieuchronnie nadchodzące zmiany.
Wiele osób, które myślały o zakupie pierwszego domu, nie jest już zainteresowanych wejściem na drabinę mieszkaniową, przynajmniej w najbliższym czasie. Raport sporządzony przez agencję Rightmove pokazał, że na przestrzeni ostatnich dwunastu miesięcy, najwięcej kupujących to osoby, które nabywały trzeci w życiu dom! To w większości ludzie o ustabilizowanej pozycji finansowej. Powodów specjaliści doszukują się w zmianie polityki przyznawania kredytów hipotecznych i – oczywiście – w ciągle rosnących cenach nieruchomości, które skutecznie odstraszały osoby zainteresowane kupnem pierwszego w życiu domu.
Nic dziwnego zatem, że w tym samym raporcie eksperci zawarli prognozę mówiącą o tym, że rynek nieruchomości w Wielkiej Brytanii w drugiej połowie bieżącego roku ulegnie spowolnieniu.
Trzeba pamiętać, że wszelkie obserwowane przez analityków zmiany na rynku nieruchomości, zawsze mają kompleksowe podłoże. Oczywiście, można wymienić główne powody, które decydują o tym, z jaką tendencją mamy aktualnie do czynienia. W przypadku spadku cen nieruchomości w lipcu do tych powodów zaliczyć należy sezon wakacyjny i ogólny dyskurs dotyczący problemów na rynku. Nie bez znaczenia są zapowiedzi wzrostu oprocentowania kredytów hipotecznych. Często dyskutuje się także na temat trudności z uzyskaniem pożyczki na zakup domu. Ale podłoże problemu jest zdecydowanie bardziej złożone – nawet takie czynniki, jak trwające wydarzenia sportowe (w przypadku ostatnich miesięcy mowa oczywiście o Mundialu) mogą mieć wpływ na odwrócenie uwagi od rynku nieruchomości, a co za tym idzie – zmiany cen domów.
Decydując się na zakup domu warto śledzić trendy rynkowe. Nie oznacza to jednak, że powinniśmy poddać się wzbierającej fali paniki wśród osób zainteresowanych kupnem domu w Wielkiej Brytanii. Nasza decyzja powinna być indywidualna, dobrze przemyślana i zupełnie niezależna. Zmiana przepisów związanych z procesem aplikowania o kredyt hipoteczny, nawet jeśli w jakimś stopniu utrudnia ten proces, nie powoduje, że nikt nie dostanie pożyczki. Wystarczy być dobrze przygotowanym, by poradzić sobie z formalnościami.
Jeśli nie jesteś pewien, czy masz szanse na kredyt, odwiedź stronę www.raportkredytowy.co.uk – dowiesz się tam, jak sprawdzić swój raport kredytowy i jaki ma on związek z Twoimi szansami na pożyczkę.
Źródło: http://www.telegraph.co.uk, http://www.housepricecrash.co.uk
