The Telegraph podaje, że oprocentowanie kredytów może wzrosnąć nawet sześciokrotnie w ciągu najbliższych sześciu lat. Bank Of England ostrzegł, że brytyjska gospodarka rozwija się obecnie w niewiarygodnie szybkim tempie – szybciej niż jakakolwiek gospodarka innych wysoko rozwiniętych krajów. Skutkiem takich zmian mogą być niestety wyższe ceny kredytów.

JEŻELI CHCESZ DOWIEDZIEĆ SIĘ WSZYSTKIEGO NA TEMAT KUPNA DOMU I MIEĆ MOŻLIWOŚĆ ZADAWANIA PYTAŃ KLIKNIJ TUTAJ

Nawet sześciokrotnie wyższe stopy procentowe w ciągu trzech latTakie zmiany mogą okazać się korzystne dla osób, które oszczędzają pieniądze na lokatach i na rachunkach oszczędnościowych. Niestety dla tych, którzy będą chcieli zaciągnąć kredyt, na przykład na zakup własnego domu, mogą okazać się poważną przeszkodą lub wręcz problemem nie do pokonania na drodze do własnego mieszkania.

Mark Carney z Bank of England zasugerował, że stopy procentowe mogą osiągnąć poziom 3% już w ciągu najbliższych trzech lat. To dokładnie sześć razy więcej niż obecnie (0,5%). Stwierdzenie to wywołało burzę komentarzy, tym bardziej, że właśnie zaczyna sie okres zwiększonej aktywności na brytyjskim rynku nieruchomości. Brokerzy oczekują, że wielu potencjalnych kupujących zdecyduje się pod wpływem tej zapowiedzi skorzystać z ich usług. Potencjalni kupujący stoją natomiast przed dylematem – czy przewidywania Carneya z Bank of England się spełnią? A może to tylko bezpodstawne przypuszczenia?

Carney powiedział podczas rozmowy z parlamentarzystami, że wzrost oprocentowania – jak można oczekiwać – następować będzie stopniowo i szczytową wartość osiągnie w 2017 roku, już wcześniej lokując się na poziomie pomiędzy 2% a 3%.

The Telegraph przypomina jednak, że rosnące oprocentowanie nie będzie jedynym problemem, z jakim zmierzyć sie będą musieli potencjalni kupujący. Ceny domów rosną bowiem w zastraszającym tempie, osiągając kolejny szczyt w miesiącach letnich następujących po sobie lat. Oba te czynniki w połączeniu mogą spowodować, że wielu ludzi potencjalnie zainteresowanych kupnem własnego domu lub mieszkania będzie musiało jeszcze raz zweryfikować swoje plany. Sytuacja ekonomiczna wygląda bowiem tak, że rosną wydatki przeciętnego obywatela Wielkiej Brytanii (z powodu inflacji), natomiast pensje pozwalające na ich pokrycie – choć także coraz wyższe – nie są w stanie osiągnąć takiego samego tempa wzrostu.

Rosnące ceny domów powodują także, że rosną opłaty dodatkowe, które należy pokryć podczas kupowania nieruchomości. Dużym wyzwaniem może okazać się podatek Stamp Duty Land Tax.

Eksperci przeprowadzili wstępne kalkulacje, które pokazują, o ile wzrosną miesięczne raty kredytu, jeśli weźmiemy pod uwagę zmieniające się warunki na rynku nieruchomości, w tym zapowiedź rosnących stóp procentowych. Zakładając, że kredyt został zaciągnięty na kwotę 150 tysięcy funtów, a stopy procentowe wzrosły do poziomu 3%, miesięcznie kredytobiorca będzie musiał spłacać raty wyższe o około 230 funtów w stosunku do obecnych. To olbrzymia różnica, która może spowodować, że wielu ludzi zrezygnuje z zakupu domu na kredyt, nawet jeśli w grę wchodzić będzie pomoc rządowa, wykorzystująca zgromadzone na ten cel środki finansowe, udostępniane osobom korzystającym z programów pomocowych, np. Help to Buy.

Czy w związku z zapowiedzią Marka Carneya osoby posiadające w tej chwili kredyt hipoteczny powinny obawiać się, że ich raty wzrosną? I tak, i nie. Wszyscy, którzy zdecydowali się na raty stałe (ang, fixe rates) mogą spać spokojnie – nie odczują żadnych zmian. Problem może pojawić się w przypadku kredytobiorców, którzy zaciągnęli kredyt z ratami zmiennymi (ang. standard variable rates).

Czy sytuację tę można wykorzystać do pomnożenia swojego kapitału, oszczędzając pieniądze na rachunku oszczędnościowym ze zmiennym oprocentowaniem? Oszczędzający mają wybór pomiędzy oprocentowaniem stałym oraz zmiennym (o około połowę niższym). Jeśli okaże się, że Mark Carey z Bank of England właściwie przewidział to, co może dziać się z oprocentowaniem w ciągu najbliższych trzech lat, prawdopodobnie bardziej opłacać sie będzie skorzystanie z rachunku oszczędnościowego ze zmiennym oprocentowaniem. Należy jednak pamiętać, że często oprocentowanie lokat z taryfą zmienną jest ustalane na podstawie oprocentowania zmiennego. Może się okazać, że nie warto odkładać pieniądze na rachunku z oprocentowaniem zmiennym.

Umacniająca się gospodarka i poruszenie sytuacji ekonomicznej w Wielkiej Brytanii staje się faktem, któremu nie można zaprzeczyć. Pozostaje mieć nadzieję, że wzrost oprocentowanie nie będzie gwałtowny i że pójdzie w parze ze wzrostem zarobków – tak, by wielu ludzi nadal mogło pozwolić sobie na kredyt i spełnić marzenie, kupując dom.

JEŻELI CHCESZ DOWIEDZIEĆ SIĘ WSZYSTKIEGO NA TEMAT KUPNA DOMU I MIEĆ MOŻLIWOŚĆ ZADAWANIA PYTAŃ KLIKNIJ TUTAJ

Arkadiusz Lorenc