Niedawno informowaliśmy o tym, że ceny domów w Wielkiej Brytanii spadły po raz pierwszy od kilkunastu miesięcy. Okazuje się, że ten trend utrzymał się na dłużej.

Ceny spadają szybciej niż w marcu

O tym, że ceny domów spadły w Wielkiej Brytanii średnio o 0,3 procent poinformowali eksperci Nationwide. Spadek cen nieruchomości w UK nawet zaledwie o 0,3 procent w ciągu jednego miesiąca był bardzo pozytywnie nastrajającą wiadomością. Po pierwsze dlatego, że przez ostatnie 20 miesięcy w ogóle nie było mowy o żadnym spadku, a po drugiej — bo w skali ostatnich pięciu lat to największy spadek cen w tak krótkim okresie.

Teraz Nationwide informuje, że w kwietniu tego roku ceny również spadły — tym razem o nieco więcej niż w ciągu marca, bo o 0,4 procent. Ale podano jeszcze jedną ważną informację: obecnie roczny wzrost cen domów utrzymuje się na poziomie 2,6 procent. To najmniej od prawie czterech lat.

JEŻELI CHCESZ DOWIEDZIEĆ SIĘ WSZYSTKIEGO NA TEMAT KUPNA DOMU I MIEĆ MOŻLIWOŚĆ ZADAWANIA PYTAŃ KLIKNIJ TUTAJ

Ceny rosną — pensje bez zmian

Eksperci twierdzą, że można wskazać przynajmniej kilka przyczyn spadku cen domów na Wyspach. Jest prawdopodobne, że obecne tendencje obserwowane na rynku wynikają z malejącego nieznacznie popytu na mieszkania. Ten z kolei spowodowany jest pogarszającą się sytuacją finansową coraz większej liczby potencjalnych kupujących. W tej sytuacji w różnych regionach kraju coraz mniej osób może pozwolić sobie na mieszkanie.

Naczelny ekonomista Nationwide Robert Gardner jest zdania, że obserwowana tendencja staje się pewnym trendem, który może utrzymać się na brytyjskim rynku nieruchomości jeszcze przez jakiś czas. Także Gardner wskazuje na to, że stawki zarabiane przez osoby pracujące w Wielkiej Brytanii rosną wolniej niż ceny dóbr i usług, przyczyniając się do pogorszenia się sytuacji finansowej wielu osób, które — w tej sytuacji — zmuszone są odłożyć realizację marzenia o własnym domu na później. „Budżet domowy wielu rodzin nie jest w najlepszej kondycji, a inflacja nie przestaje przyspieszać” — mówi ekspert.

Spore zaskoczenie

Robert Gardner podkreśla jednak, że pod pewnymi względami spadek cen domów w Wielkiej Brytanii jest zaskoczeniem. Ekspert zauważa: „Poziom zatrudnienia jest obecnie najwyższy od około 40 lat. A ceny kredytów hipotecznych spadły ostatnio do rekordowo niskiego poziomu”. Jego zdaniem są to czynniki, które w teorii sprzyjać powinny raczej wzrostowi, a nie spadkowi cen domów. Jest jednak inaczej.

Przedstawiciele kredytodawców zrzeszeni w Council of Mortgage Lenders (CML) mówią natomiast o sytuacji na rynku, że znajduje się obecnie w martwym punkcie, z delikatnym przesunięciem w stronę osób kupujących pierwszy dom.

Teoretycznie zatem czas sprzyja kupowaniu domów w Wielkiej Brytanii. Czy wkrótce liczba transakcji wzrośnie? Na takie dane trzeba jeszcze poczekać. Zgodnie z aktualnymi informacjami przekazanymi przez HMRC liczba transakcji utrzymuje się w tej chwili na stabilnym, niezmiennym poziomie.

O sytuacji na rynki nieruchomości w marcu pisaliśmy w tym artykule.

JEŻELI CHCESZ DOWIEDZIEĆ SIĘ WSZYSTKIEGO NA TEMAT KUPNA DOMU I MIEĆ MOŻLIWOŚĆ ZADAWANIA PYTAŃ KLIKNIJ TUTAJ